Biohacking to bardzo szerokie pojęcie, które dotyczy 'hackowania’ własnego ciała. Ogólnie można powiedzieć, że pod biohacking podpadają wszelkiego rodzaju sposoby usprawnienia swojego organizmu.

To usprawnienie może odbywać się przy pomocy (1) zmiany nawyków żywieniowych, codziennego funkcjonowania, spania; (2) modyfikacji swojego chwilowego nastroju i pobudzenia przy pomocy naturalnych i syntetycznych środków bioaktywnych, czy w końcu (3) usprawnień technologicznych (chipy, sensory, etc.).

Generalnie biohacking może w znacznym stopniu przyczynić się do osiągania sukcesów w pracy i życiu osobistym, warto jednak zachować umiar i zdrowy rozsądek wybierając sposoby 'usprawniania’ siebie.

Sukces jest oczywiście ważny, ale pamiętajmy, aby sukces nie był chwilowy i sukces na jednym polu nie był okupiony porażką na innym.

Przykładowo – niektóre środki mogą nam pozwolić funkcjonować na wysokich obrotach przez kilkadziesiąt godzin, ale jednocześnie przy stosowaniu tych środków zaciągamy w tym czasie 'dług’ energetyczny od naszego ciała, który będziemy musieli później spłacić z nawiązką.

Podobnie, wszczepianie sobie różnych sensorów, etc. może pomóc, ale również może nieść ze sobą różnego rodzaju koszty.

Jeżeli ktoś chciałby się zdecydować na 'hackowanie’ swojego funkcjonowania – pamiętajmy, aby robić to z głową i myślą o przyszłości oraz, gdy to wskazane, konsultujmy swoje pomysły z profesjonalistami (lekarzami, farmaceutami, etc.).

Więcej na temat biohackingu znajdziecie, przykładowo, na Wikipedii: https://en.wikipedia.org/wiki/Biohacking